Zgubna noc w Swarzędzu: Nocna tragedia na torach kolejowych

Tragedia rozegrała się kilka minut po północy niedaleko stacji kolejowej w Swarzędzu. Pociąg towarowy, niezauważalnie nadjeżdżający w ciemności, niespodziewanie potrącił dwójkę młodzieży siedzących na torach. 14-letni chłopiec nie przeżył zderzenia, natomiast 13-letnia dziewczyna, mimo poważnych obrażeń, została przetransportowana do szpitala.

Pierwsze dowody i ślady na miejscu wypadku sugerują, że mogło to być próbą odebrania sobie życia przez nastolatków. Policja wspólnie z prokuraturą prowadziły intensywne działania i dochodzenie na miejscu tragedii aż do świtu.

Chłopiec, którego wiek według pierwszych raportów wynosił 14 lat, niestety nie udało się uratować. Zginął na miejscu. Tymczasem dziewczyna, która była z nim w czasie tragicznego zdarzenia, mimo bardzo ciężkiego stanu zdrowia i utraty ręki, przeżyła i natychmiast została przewieziona do szpitala przy ulicy Szwajcarskiej w Poznaniu.

Na razie nie jesteśmy w stanie podać więcej informacji na temat okoliczności tego tragicznego incydentu. Wiadomo jedynie, że doszło do niego tuż po północy. Młodzież z niewyjaśnionych przyczyn siedziała na torach stacji kolejowej, ale w odległym od dworca czy peronów miejscu – obszarze pozbawionym odpowiedniego oświetlenia oraz jakiegokolwiek nadzoru. To miejsce, które nigdy nie powinno stać się schronieniem dla młodych ludzi.