Tragiczna śmierć strażaka Łukasza Brodowiaka z OSP Swarzędz w wyniku wypadku drogowego

Tragiczna śmierć strażaka Łukasza Brodowiaka z OSP Swarzędz w wyniku wypadku drogowego

Pożarne jednostki OSP Swarzędz, mieszczące się w Wielkopolsce, nie są w stanie dojść do siebie po stracie swojego towarzysza. Łukasz Brodowiak, 43-letni strażak, nie żyje. Zginął on podczas nieszczęśliwego zdarzenia na drodze. Informacje o terminie ostatniego pożegnania zostały już przekazane. Jego współpracownicy rozpoczęli również zbiórkę pieniędzy dla jego pozostawionych dzieci – Dali i Wita.

Tragiczny incydent miał miejsce 5 września 2024 roku w Brodowie. Na drodze krajowej numer 11 doszło do kolizji trzech pojazdów. Samochód dostawczy uderzył w ciężarówkę i nadjeżdżający z przeciwka drugi samochód dostawczy. Wynik tego zdarzenia to cztery osoby rannych, które zostały natychmiast przewiezione do szpitala. Jednym z nich był właśnie Łukasz Brodowiak. Po wypadku znalazł się w bardzo poważnym stanie zdrowia. Wszyscy modlili się za jego powrót do zdrowia, jednak 11 września przyszła tragiczna wiadomość o jego śmierci.

Wiadomość o jego stracie została przekazana przez jego kolegów z jednostki za pośrednictwem mediów społecznościowych. Łukasz Brodowiak był kiedyś naczelnikiem tej jednostki. Na Facebookowym profilu OSP Swarzędz zamieszczone zostało wzruszające pożegnanie – „Z wielkim żalem informujemy, że dzisiaj na wieczną wartę odszedł nasz Druh, Przyjaciel, Kolega, a także kochający Ojciec, były Naczelnik naszej jednostki Łukasz Brodowiak. W zeszłym tygodniu został poważnie ranny w wypadku drogowym, niestety mimo wysiłków personelu medycznego nie udało się go uratować”.