Agresywny nastolatek zaatakował ratowników i zniszczył karetkę w Poznaniu
W ostatnią sobotę, już po zmroku, doszło do niepokojącego incydentu, który zgłosił jeden z naszych czytelników. Młody człowiek zaatakował ekipę pogotowia Ratunkowego operującą w Poznaniu. Ten agresywny nastolatek nie tylko skrzywdził dwóch ratowników medycznych, ale także zdewastował pojazd, w którym przyszli pomagać, a nawet ukradł leki. Obaj ratownicy po tym incydencie wymagali natychmiastowej opieki medycznej i zostali przewiezieni do najbliższego szpitala. Karetką, która wskutek zniszczeń stała się niesprawna, nie można już było korzystać. To zdarzenie miało miejsce na poznańskich Winogradach.
Policja potwierdziła te informacje, dodając kilka szczegółów dotyczących tego zdarzenia. Incydent miał miejsce około godziny 22:00 przy ulicy Włodkowica. Funkcjonariusze stacjonujący na Grunwaldzie zatrzymali 19-letniego sprawcę. Nastolatek będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny przed sądem – zarówno za uszkodzenie ambulansu, jak i za dewastację wyposażenia medycznego, a także za naruszenie nietykalności cielesnej ratowników. Po zatrzymaniu młody mężczyzna został umieszczony w areszcie, gdzie będzie kontynuowane z nim dalsze postępowanie. Policja nie posiada jeszcze danych na temat tego, czy agresor był pod wpływem alkoholu lub narkotyków podczas incydentu – poinformowała nas podinsp. Iwona Liszczyńska z biura prasowego Wielkopolskiej Policji. Podkreśliła również, że na chwilę obecną nie wiadomo jak wysokie straty finansowe spowodowało to zdarzenie – obecnie trwa ich szacowanie.
